Dyscyplina finansowa – jak jej uczyć?
Okazuje się, że jedną z najbardziej zaniedbanych dziedzin edukacyjnych w Polsce jest dyscyplina finansowa. W szkołach ani w domach temat pieniędzy nie jest podejmowany. Eksperci rynku finansowego potwierdzają jednocześnie, że już kilkuletnie dzieci powinny poznawać mechanizmy zarządzania środkami pieniężnymi. Tylko w ten sposób uda się zapobiec problemom finansowym w przyszłości, kiedy dzieci staną się dorosłymi.
Co dzieci wiedzą o finansach?
Tak naprawdę niewiele. Kilkulatki potrafią liczyć, ale najczęściej rozróżniają jedynie pieniądze „papierkowe” od monet. Zupełnie nie znają ich wartości. Uczniowie szkół podstawowych otrzymują zwykle kieszonkowe, ale nie są wdrażani w system ich racjonalnego wydawania. Dzieci nie uczy się na przykład oszczędzania, chociaż banki oferują dzisiaj dogodne instrumenty, dzięki którym jest to możliwe. Jednym z nich jest konto dla młodych.
Jak powinna przebiegać edukacja?
Ważne jest, by nauka o zarządzaniu finansami przebiegała kilkutorowo. Jednocześnie powinno się wdrożyć lekcje przedsiębiorczości już w szkołach podstawowych oraz rozmowy o wydawaniu pieniędzy w rodzinnych domach. Tymczasem młodzi najczęściej uczą się o finansach z reklam albo z internetu. To nie zawsze pewne źródła wiedzy, bardzo często subiektywne, by zwrócić uwagę na ofertę danego banku.
Na szczęście problem znikomej świadomości finansowej wśród polskiego społeczeństwa zauważają instytucje bankowe. Wiadomo już, że dzieci o pieniądzach wiedzą niewiele, ale dorośli nie są w o wiele lepszej sytuacji. Polacy wiedzą, czym jest konto bankowe ROR czy konto oszczędnościowe, ale nie mają na przykład pojęcia o funkcjonowaniu instrumentów inwestycyjnych, takich jak lokata czy fundusz inwestycyjny.
Kieszonkowe
Regularnie przekazywane środki dają szansę na naukę racjonalnego wydawania. Dzisiaj powinno odchodzić się od dysponowania gotówką. W czasach, w których powszechne jest już używanie kart płatniczych, dobrym rozwiązaniem jest założenie rachunku bankowego. Konto dla młodych pozwoli nauczyć najmłodszych klientów banków nie tylko tego, w jaki sposób korzystać z tego produktu banku, ale również jak zarządzać zgromadzonymi pieniędzmi.
Ważne jest, by konto dla młodych było instrumentem, dzięki któremu można odkładać pieniądze. Warto, by najmłodsi wyznaczyli sobie finansowy cel i do niego dążyli. Nie ważne czy będzie to wymarzony rower, a może droga zabawka. Istotne jest, by wyznaczony cel został w danym czasie zrealizowany.
Konto dla młodych – czy to ma sens?
Okazuje się, że konto dla młodych jest najlepszym sposobem, by wdrożyć finansową edukację. Odkładanie pieniędzy do domowej skarbonki nie przynosi już tak dobrych efektów. Posiadanie i zarządzanie kontem w banku umożliwia edukację na kilku poziomach. Po pierwsze to racjonalne wydawanie, po drugie kontrola swoich wydatków, po trzecie generowanie oszczędności i po czwarte, możliwość inwestowania „zaskórniaków”.